0112(002) Tomasz Mreńca - Land
- Tomasz Mreńca - skrzypce, syntezatory
W muzyce interesuje mnie możliwość kreowania czegoś abstrakcyjnego i metafizycznego. Fascynuje mnie to, w jaki sposób oddziałuje na słuchacza, jak może wpływać na jego nastroje, poruszać go, uspokajać, niepokoić albo zabierać w podróż. Potrafi czasami działać jak narkotyk, który odrywa słuchacza od świata realnego i przenosi w inną rzeczywistość: w świat złożony z dźwięków.
(Tomasz Mreńca)
Tomasz Mreńca urodził się w 1986 r. w Poznaniu. Jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, wszechstronnym artystą-muzykiem, skrzypkiem i kompozytorem. To twórca projektów indywidualnych i zbiorowych, autor muzyki do spektakli teatralnych, pokazów mody i instalacji artystycznych.
Razem z Tomaszem Bednarczykiem stworzył projekt Venter, pod szyldem którego ukazały się płyty Venter LP (Sensefloor, 2015) i Lost EP (Catch Recordings, 2015). Oscylując pomiędzy muzyką ambientową, elektroniczną, akustyczną i klubową, duet koncertował na największych festiwalach muzycznych w Polsce (m.in. Open'er i Audioriver).
Mreńca nagrał również album z międzynarodowym kolektywem The Frozen Vaults, który ukazał się w paryskiej wytwórni Voxxov Records. Współpracował wtedy z Bartoszem Dziadoszem, tworząc i rejestrując muzyczne eksperymenty. Razem z Piotrem Cisakiem wydawał dla wytwórni Become Eternal w Waszyngtonie.
Zajmuje się także tworzeniem ilustracji dźwiękowych na potrzeby spektakli teatralnych. Współpracował między innymi z Pią Partum, Aleksandrą Popławską czy Markiem Kalitą.
Tworzy przestrzenną muzykę z wykorzystaniem brzmień akustycznych i elektronicznych, którą trudno jednoznacznie sklasyfikować. Czerpie z wielu gatunków. Jego kompozycje oparte są często na złożonych, nakładających się na siebie partiach skrzypcowych. W swojej twórczości używa skrzypiec akustycznych i elektrycznych, syntezatorów analogowych, klawiatury nożnej, looperów i różnych procesorów, wpływających na brzmienie instrumentów.
Koncertową wizytówką Tomasza Mreńcy są nastrojowe i melancholijne kompozycje, przełamywane pełnymi napięcia skrzypcowymi improwizacjami.
Płyta to autorskie kompozycje, pochodzące z przełomu 2015 i 2016 roku. Zawarta na niej muzyka jest zbiorem melancholijnych i nastrojowych utworów. Utrzymana została w jednorodnym tonie, nie uciekając jednocześnie od dynamicznych, pełnych napięć uniesień. Obok dramatyzmu, tajemnicy czy mroku w kompozycjach Mreńcy jest miejsce na emocje pozytywne.
Brzmienie skrzypiec przepuszczane jest tutaj przez rozmaite procesory efektów, urozmaicane dźwiękami syntezatorów analogowych. Dlatego więc skrajnie różne barwy zlewają się w jeden strumień.
Jak zaznacza autor, w muzyce najbardziej fascynuje go to, w jaki sposób oddziałuje ona na słuchacza; jak może wpływać na jego nastroje, poruszać, uspokajać czy też niepokoić. Tym samym pozwala oderwać go od świata realnego i przenieść w inną rzeczywistość.